Kambodża Czerwonych Khmerów |
Nasze ścieżki
podróżne zawiodły nas do stolicy Kambodży Phnom Penh
Pierwszego
wieczoru, na placu koło naszego hotelu, przywitała nas „tańcząca fontanna” oraz
grupy młodych ludzi, którzy tańczą jakieś układy z teledysków. Na placu
powstała kakofonia dźwięków - fontanna miała swoje głośniki i każda grupa (a
było ich kilka) swoje.
Miasto jest
pełne życia, nawet po zmroku, a ilość młodych, tańczących co wieczór ludzi,
zadziwiająca.
Miejsca warte
zobaczenia w Phnom Penh to pałac królewski, kilka watów oraz bardzo mroczna
pamiątka po Czerwonych Khmerach więzienie S-21, obecnie muzeum.
Tańczące fontanny w Phnom Penh |
Szkoła zamieniona na więzienie S-21 |
W latach 70
szalał Pol Pot i Czerwoni Khmerzy, którzy prowadzili wojnę domową i prawdziwe
ludobójstwo. Wszystko zaczęło
w 1975 r. kiedy to Pol Pot i jego banda Czerwonych Khmerów doszła do władzy i
rozpoczęła się bratobójcza rzeź. Pol Pot był maoistą, jednocześnie psychopatą i
rasistą. Zamknął szkoły, uczelnie, a wszystkich wykształconych skazywał na
tortury i śmierć. Wysyłał ludzi na przymusowe roboty do tworzonych gospodarstw
rolnych.
To był czas,
kiedy tysiące Kambodżan uciekło ze swojego kraju, ci którzy nie zdążyli
najczęściej ginęli. Do więzienia S – 21 w Phnom Penh można było się dostać za
najdrobniejsze przewinienia, nawet za posiadanie okularów lub zbyt delikatne
dłonie co świadczyło, według
prześladowców, o wykształceniu i inteligencji.
Pojedyncze cele |
Więzienie kiedyś było
szkołą, do tej pory w niektórych pomieszczeniach wiszą tablice. Część klas
przerobiono na potrzeby więzienia, budując w środku prymitywne jednoosobowe
cele. Głównym zadaniem tego więzienia było wymuszanie, za pomocą tortur, zeznań
dotyczących działalności przeciwko Czerwonym Khmerom. Skazywane były całe
rodziny, dzieci wysyłane na roboty, a rodzice po złożeniu wymuszonych zeznań
ginęli. Każdy więzień miał robione zdjęcia, często przed i po torturach. Sale
muzeum wypełnione są czarno białymi zdjęciami, które robią duże wrażenie.
Zwiedzając
muzeum mijaliśmy się z grupą, którą oprowadzał były więzień. Przeżyło ich tylko
czterech, ten który oprowadzał przeżył dzięki temu, że potrafił naprawiać
maszyny do pisania, które były bardzo potrzebne w czasie spisywania zeznań.
Regulamin więzienia S-21 |
W 1979 r.
Kambodżę wyzwolili Wietnamczycy, w ramach bratniej pomoc i przejęli władze na
kolejne 10 lat. Po kolejnych burzach politycznych sami się wycofali, oddając
władze Kambodżanom i królowi. Od tego czasu odbywają się wybory, panuje niby
demokracja, ale bardzo niestabilna. W ciągu tego czasu nazwa państwa
kambodżańskiego ciągle się zmieniała, obecnie jest to Królestwo Kambodży.
Czerwoni Khmerzy
rządzili w Kambodży tylko 4 lata, ale w tym czasie zginęło 25% ludności tego
kraju. Potem, kiedy władze przejęli Wietnamczycy, Pol Pot i jego banda przeszli
do podziemia i nadal działali, ukrywając się w lasach (m.in. w prowincji Ratanakiri). Osądzanie zbrodniarzy rozpoczęło się dopiero w 2009r., kiedy
większość z nich, między innymi Pol Pot już nie żył. Zginął z rąk swoich
współpracowników. Jak każdy psychopata u władzy, podejrzewał wszystkich o
zdradę, wiele osób z jego najbliższego otoczenia ginęło.
Te wydarzenia
sprzed 30 lat, bardzo odbiły się na współczesnej Kambodży, każda rodzina
straciła kogoś bliskiego w tej rzezi, a selekcja negatywna spowodowała, że kraj
był pozbawiony ludzi wykształconych i bardzo wyludniony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz