Bangkok kojarzy nam się ze świątyniami i nocnym życiem, Saigon znany jest z "sajgonek" (tylko w Polsce tak nazywanych, inni nazywają je spring rolls), Bombaj jest stolicą Bollywoodu, a w Paryżu najlepsze kasztany rosną na Placu Pigalle.
A Ha Noi?
Jak dla mnie to Bia Hoi Ha Noi- lokalne lane piwo, podawane zawsze w takich samych szklanicach, ociekających pianą.
Jak dla mnie to Bia Hoi Ha Noi- lokalne lane piwo, podawane zawsze w takich samych szklanicach, ociekających pianą.
W Ha Noi panuje swoista kultura picia tego piwa. Można je wypić niemalże na każdym rogu, a czasem i w miejscu, gdzie nie ma żadnych rogów.
Piwo jest niezbyt mocne, dzięki czemu nikt nie psuje go dodatkiem lodu, jak robią to Tajowie.