Keralskie Thali na liściu bananowca |
Ceny produktów żywnościowych z sierpnia 2012
chleb- (tylko tostowy) - 18-25RS
jajca - 4-5RS
mleko 0,5l - 15RS
pomidory - 20-40RS
cebula - 12-30RS
masło 100g - 30RS
serek do smarowania 200g - 70RS
kura (żywa) - 100-130 RS
kurczak (patroszony)1kg - 130-170RS
wołowina - 3 lata w zawieszeniu
kiełbasa - nie ma (ale jest coś przypominająca nasze parówki, bardzo rzadko dostępne- 300RS/kg)
ser żółty 400-500RS/kg
bekon - 150RS za trzy plasterki
ALKOHOLE
W Indiach każdy stan ma własną polityke podatkową odnośnie alkoholu. Najwyższe podatki są w Maharastrze - Mumbai a najniższe na Goa i w Sikkim. W pozostałych stanach możecie spodziewać sie czegoś po środku.
Blue Ribbon Gin 0,75l - 450 RS Maharastra, 140RS Goa
Old Monk Rum 0,75l - 400 RS Maharastra, 140RS Goa
Wódka 0,75l 550RS Maharastra, 200RS Goa
Piwo Kingfisher 0,7l - 95RS Maharastra, 50RS Goa
PAPIEROSY ok 120RS w Maharastrze (autor nie jest specjalistą w tym zakresie)
ŚNIADANIE w barach i restauracjach dla tubylców
Śniadanie- Indyjski Zestaw Śniadaniowy 3 idli+2 sosy 20-30RS
Masala Dosa - 25-60RS
Samosa - 7-10RS
Ciaj (herbata z mlekiem) 5-7 RS
Kawa - nie ma (jest gorące mleko, bardzo słodkie w której ktoś zamoczył łyżkę po kawie) 10-15 RS
Jeżeli marzy wam się jajecznica na bekonie, to poniżej 200 Rs możecie zapomnieć. Wszystko co jest wymysłem Westerniaków jest szalenie drogie.
OBIAD w restauracji dla tubylców:
Thali (ryż+3 sosy+chapati) - 35-60 RS
Biriani z jajcem - 50-100RS
Chicken curry z ryżem - 70- 150RS
Mutton masala - 70 -150RS
NOCLEGI
Hotele budżetowe poza dużymi miastami- 300-600RS,
w Mumbaju i Delhi - 600-1000RS
Najczęściej za tą cenę dostaniemy małą klitkę, dobrze jeżeli z oknem. Łazienka najczęściej wspólna.
O ciepłej wodzie należy zapomnieć, ale kto potrzebuje ciepłej wody w Indiach......
Pokój z klimatyzacją to wydatek rzędu 900-1500RS.
Ale i ten wydatek nie gwarantuje, że dostaniecie ręcznik i mydło, a ściany nie będą odrapane.
Transport
Przejazd rikszą w Mumbaju - za pierwszy kilometr (a dokładnie za 1,5 km) 12 Rupii, potem wskazanie licznika starego typu x15 (około), kierowca powinien pokazać wam tabelkę, z której będzie wynikać ile macie zapłacić. Nie dajcie się namówić na jazdę bez włączonego licznika, na pewno zostaniecie oszukani.W przypadku taksówki nieklimatyzowanej, za pierwszy kilometr 16 Rupii
Transport w Indiach jest bardzo tani. Za przejechanie autobusem (oczywiście zapchanym do granic możliwości) 10 - 15 kilometrów zapłacicie nie więcej niż 20 R. Bilet na pociąg klasy sleeper z Kalkuty do Mumbaju, to 350 R.
Myślałem, że będzie taniej w Indiach. Niestety z tego co widzę to zarobki w naszym kraju są niskie nawet wg zarobków krajów Azjatyckich.
OdpowiedzUsuńno cóż... jak to mówią tanie wino robi się coraz droższe, podobnie jak tanie kraje... nadal jest jednak dużo taniej niż w Europie;-)
OdpowiedzUsuń