wtorek, 16 września 2014

TEST NA TAJSKOŚĆ



Kiedy długo mieszkasz w innym kraju zaczynasz nieświadomie przejmować obce nawyki, sposoby zachowania, mówienia czy nawet jedzenia, nawet jeżeli jest to kraj tak odmienny jak Tajlandia, Indie czy Wietnam.  Nagle po kilku latach możesz sobie nagle uświadomić, że jesteś już  „półtajem” lub „półhindusem”.  Wchodzisz między wrony, kraczej jak i one ;-)
Oczywiście do sprawy podchodzimy „z dużym przymróżeniem oka”....  ale od czasu do czasu będziemy sobie robić  test na „tajskość” ;-)
Kiedy stajesz się „półtajem”:

1.  Kiedy do wszystkich napojów (kawa, herbata, cola, whiski nawet piwo) dodajesz lodu w proporcjach 4/5 lodu + 1/5 napoju.
2. Kiedy zaczynasz słodzić wszystko co jesz np. zupę.
3. Kiedy ‘drugie danie’ zaczynasz jeść łyżką i widelcem a zupę łyżką i pałeczkami.
4. Kiedy faceci udający kobiety przestają cię dziwić czy szokować.
5. Kiedy do chłopców udających  dziewczyny zaczynasz mówić  „ona”.
6.  Kiedy do każdego słowa zaczynasz dodawać końcówkę  „kaa” – w przypadku gdy jesteś kobietą lub „krap” jeżeli jesteś męższyzną np. ok kaa lub good morning kaa.
7. Kiedy zaczyna ci być zimno jak temperatura spada do 25 st.
8. Kiedy ubierasz długie rękawy, chodzisz z parasolką mimo, że nie pada i zaczynasz namiętnie stosować kremy wybielające.
9. Kiedy zaczynasz jeździć motorem czy samochodem bez prawa jazdy (oczywiście jako kierowca) i wcale cię to nie przejmujes bo masz przygotowane 200 B na łapówkę.
10. Kiedy zaczynasz jeździć  dowolnym pojazdem samobieżnym po kilku piwach i wcale się tym nie przejmujesz bo..... (jak powyżej).
11.  Kiedy zaczynasz jeździć pojazdem samobieżnym, który najczęściej jest motorem WSZĘDZIE I ZAWSZE nawet  na drugą stronę ulicy.
12. Kiedy zaczynasz parkować swój samochód na środku ulicy, blokując cały ruch, bo akurat musisz coś kupić i oczywiście wcale się  tym nie przejmujesz.
 
13. Kiedy NIE  wyobrażasz  sobie  życia  BEZ  7/eleven.
14. Kiedy jesz 3 razy dziennie ryż/zupki nudlowe i przestajesz tęsknić za ziemniakami.
15. Kiedy przestajesz gotować w domu tylko jesz na mieście.
16. Kiedy zaczyna ci się podobać chodzenie w mundurkach. 
17. Kiedy 90% twoich znajomych jest w układzie  biały+żona/dziewczyna Tajka  (obecna lub była, stała lub tymczasowa).
18.  Jeżeli sam jesteś w takim układzie punkt liczy się podwójnie ;-)

My póki co nie jesteśmy jeszcze  „półtajami”, chociaż parę punktów już mamy na tak ;-) Ciekawe co będzie za rok, albo dwa.....

Parkowanie po tajsku, przy skrzyżowaniu....





5 komentarzy:

  1. Super wpis! A robiliście może podobny test na "indyjskość"?

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze mówiąc nigdy nie spisalismy w punktach 'testu na indyjskość', ale wymyślaliśmy sobie tych punktów całe mnóstwo ;-) Test na pewno byłby duuuuuużo dłuższy ;-) Może kiedys go spiszemy ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. O, przyłączam się do prośby o test na "indyjskość", a przy okazji powiem, że od dawna czytam Waszego bloga i muszę powiedzieć, że jest jednym z moich ulubionych (nie ukrywając, okres kiedy mieszkaliście w Indiach był dla mnie najciekawszy, ale teraz Tajlandia również jest przyjemna :)) Jeśli wgl można zapytać, zamierzacie kiedyś wrócić do Indii? Pozdrawiam serdecznie znad polskiego morza :) M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Broń nas Panie Boże przed powrotem do Indii :-) Życie w Tajlandii jest o niebo lepsze łatwiejsze i ładniejsze :-)
      To fakt, że Indie dostarczały nam więcej tematów do pisania, ciągle nas coś denerwowało, wkurzało .... i trudno było o tym nie pisać :-) A post o teście na indyjskość już się pisze! Pozdrawiamy z pięknej i NIE - denerwującej Tajlandii.

      Usuń
  4. Jak to ktoś kiedyś powiedział: I love India and I hate India. At the same time. ;) W takim razie cieszę się,że tak dobrze wam w Tajlandii :) Chociaż nie ukrywam, trochę szkoda Indii ;) I już wielkie dzięki za przyszyły test na indyjskość :)
    pozdrawiam M :)

    OdpowiedzUsuń