WESOŁYCH ŚWIĄT .... nie życzymy bo jest już za późno;-)
ale Szczęśliwego Nowego Roku jeszcze można pożyczyć, więc życzymy!
To było bardzo dziwne i nietypowe Boże Narodzenie, pierwszy raz w życiu pracowaliśmy w święta! O ile w tajskiej szkole częściej coś świętujemy niż uczymy to akurat w święta uczyliśmy i to zarówno w Wigilię jak i pozostałe dwa dni. Ale i tak było świątecznie.
To już nasze 4 święta w Azji, zawsze staramy się aby były najbardziej świąteczne jak tylko się da. Mamy więc choinkę jedną w domu, drugą mniejszą w pracy, była wigilia z kapustą z grzybami (osobiście przez nas ukiszoną), zupa grzybowa, ryby, zaproszeni goście i kolędy polsko angielskie.
Ciąg imprez świątecznych zaczął się już od piątku – szkolną impezą christmasową, potem przez przypadek trafiliśmy na spotkanie świąteczne ‘Nowo narodzonych chrześcijan’, a w środę 25 grudnia kolejna impreza christmasowa dla falangów.
|
|
W międzyczasie 23 grudnia, przyjechała do naszej szkoły księżniczka Tajlandii, co oczywiście było ogromnym wydarzeniem i przyćmiło Boże Narodzenie. Jak się łatwo domyśleć przygotowania były ważniejsze niż nauka, więc od paru tygodni uczniowie codziennie ćwiczyli śpiewanie, stanie, kłanianie itd... Trawę malowano na zielono, a krawężniki na szaro, kwiatki posadzono wszędzie gdzie się dało, a sprzatąnie, mycie, czyszczenie, malowanie trwało nieustannie. Cały ten rozgardiasz oczywiście kosztem lekcji, ale kto by się przejmował skoro księżniczka przyjeżdża. Godzina „zero” miała nastąpić w poniedziałek (23.12) o 17.00. Oczywiście w tym dniu lekcji nie było bo wszyscy mieli się przygotować, czyli znowu próby śpiewania, stania, kłaniania itd. Co więcej wszyscy uczniowie i nauczyciele dostali czerwone koszulki, żeby ładnie wyglądać, zarządzono, że do tego mają być czarne spodnie i czarne buty z zakrytymi palcami ;-) Około 16.30 kiedy kończy się nasz dzień pracy, powiedziano nam, że brama szkoły będzie zamknięta do 23.00, więc jak chcemy wyjść wcześniej to można iść teraz .... i tak się skończyło nasze spotkanie z księżniczką...
Ale wracając do imprez świąteczno noworocznych, to dzisiaj czyli w piątek, uczniowe świętowali Nowy Rok, wymieniali się prezentami, jedli i bawili się, oczywiście z tego powodu nie było lekcji ;-)
W ten sposób zakończyliśmy rok 2556 w naszej szkole.
|
Nasza Wigilia. |
|
Chinki z Chin zrobiły rybę po chińsku. |
|
Spotkanie opłatkowe. |
|
Mikołaj przyjechał do naszej szkoły. |
|
Mikołaj pod palmami |
|
Wręczanie prezentów |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz