Legenda

środa, 23 października 2013

Koh Tao, czyli najlepsze snorkowanie w naszym życiu. Część 1.



Pod wodą, wiadomo, może być zimno, czapka rzecz niezbędna!
No i mamy pierwsze nasze wakacje w tajskiej szkole! Wyruszyliśmy więc poznawać miejsca gdzie nas jeszcze nie było! Zaczęliśmy od Koh Tao. To niewielka wyspa leżąca w Zatoce Tajlandzkiej, będąca popularną destynacją wszystkich wielbicieli oglądania świata podwodnego. Jak to kiedyś ktoś nam powiedział, świat podwodny można oglądać przez nurkowanie i rurkowanie. Rurkowanie bywa też zwane snorkowaniem (nie mylić ze smarkaniem). My uprawiamy właśnie tą drugą dyscyplinę sportową. Do niedawna uważaliśmy, że najlepsze/najciekawsze 'rurkowanie' mieliśmy w Egipcie, w Sharm El Sheikh, na Morzu Czerwonym, ale Koh Tao dostarczyło nam takich wrażeń, że zepchnęło Egipt na drugą pozycję.
 
Dużego wyboru co do terminu nie mieliśmy, bo w październiku wypadły nasze „ferie zimowe”. Okazało się to być  strzałem w dziesiątkę, bo trafiliśmy na „low season”, więc ryb w wodzie było zdecydowanie więcej niż turystów, a pogodę mieliśmy wspaniałą!

Jak dojechać na Koh Tao.
W Tajlandii wszystkie drogi prowadzą przez Bangkok, tutaj też można na sławetnej Khao SanRoad zakupić  bilet tzw.  „join ticket”: Bangkok, Chumpong, Koh Tao. Jako ciekawostkę wspomnimy tu, że w przewodniku „Tajlandia dla kobiet”  przestrzegają przed kupnem biletów w agencjach turystycznych na Kao San Road, bo cię okradną oszukają i zgwałcą. Nie wierzcie takim przewodnikom. Wydawałoby się, że agencje turystyczne dorzucają marże znacznie podrażające takie przejazdy, ale korzystaliśmy kilkakrotnie i ze zdziwieniem stwierdziliśmy, że te bilety są tańsze niż przejazd „PKSami”. Jak to możliwe? Autobusy turystyczne nie korzystają z dworców autobusowych, unikają więc opłat z tym związanych. W rejsowym autobusie dostaniecie „darmową” wodę, obiad, ciasteczko, kocyk (który jest prany po każdym użyciu) i nawilżaną chusteczkę. Tego nie ma w turystobusach. Mniejsza jest też ilość obsługi.  Ważne jest, że jest to zorganizowane naprawdę sprawnie, zabiorą cię niemalże spod hotelu, przewiozą z dworca autobusowego na przystań  czyli nie trzeba się martwić jak dotrzeć z jednego miejsca na drugie, a punkty te bywają oddalone od siebie o kilka lub kilkanaście kilometrów. Pamiętać  trzeba tylko, żeby pieniądze trzymać przy sobie a nie w plecakach, szczególne jak te są  w lukach bagażowych.  

Plaża koło przystani

Tak więc o 6-tej wieczorem przedreptaliśmy spod naszego hoteliku do autobusu, który pomknął na południe Tajlandii. Około 4 rano byliśmy już w Chumpong, grupa jadąca na Koh Tao została zapakowana do minibusa i przewieziona do portu, a autobus pojechał jeszcze dalej na południe. Ponieważ prom odpływał dopiero o 7.30 złapaliśmy jeszcze krótką drzemkę i wsiedliśmy na prom. Po 2 godzinach byliśmy już na miejscu.
Tutaj skorzystaliśmy z zasady, że im dalej od portu tym taniej i hotel znaleźliśmy w zatoczce Chalok Baan Kao.  W szczycie sezonu, który tu przypada od stycznia do maja ceny są znacznie wyższe i negocjacje z hotelarzami trudniejsze. 
W październiku większość ośrodków ma po kilku turystów a wiele z nich jest zamkniętych więc i negocjować jest łatwiej.
Tak to znaleźliśmy się na Koh Tao ..... cdn..... 






5 komentarzy:

  1. Uwielbiam snorkowac! Powiedzcie, ten zolw taki wielki czy to tylko perspektywa mnie oszukuje? Czwarte zdjecie od dolu - boskie kolory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdzie miałaś swoje najlepsze snorkowanie?? Poleć jakieś miejsca;-)
      Ten żółw jest skamieniały, taka rzeźba;-) Podobno przy głębszym nurkowaniu można takie żółwie oglądać pod wodą.

      Usuń
  2. Witam panstwa!
    Wreszcie odkopalam sie z roznych obowiazkow oraz rzeczy do zrobienie i zaczelam nadrabiac zaleglosci. Widze 2 nowe notki! Widze rozpieszczacie mnie ;-) haha
    Dobrze wiedziec, ze wszystko jest ok i sie wakacjujecie i przy okazji rurkujecie!

    Pozdrawiam was oboje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! hej! witamy!! Jakie plany na przyszłość? Kiedy zawitasz do Azji? A może jakąś wycieczkę do Tajlandii planujesz? Buziaki!

      Usuń
    2. Super kochani. Bawcie sie dobrze. Piekne fotki. Czekam na te podwodne. Sciskam Was mocno.

      Usuń