tag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post2368840259763642141..comments2024-02-19T09:27:48.848+05:30Comments on Rajscy w Azji: W Bombaju na haju … czyli kolejna historia o indyjskich absurdach.Rajscy w Azjihttp://www.blogger.com/profile/17710277609763004545noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-87576686981704073792015-03-17T23:42:04.578+05:302015-03-17T23:42:04.578+05:30Spotkaliśmy właśnie "majfrenda" na emigr...Spotkaliśmy właśnie "majfrenda" na emigracji - w Malezji. Gęba jak nic hinduska, utrzymywał, że urodził się w Malezji, choć dziadkowie kiedyś tu przyjechali z Indii. Spotkaliśmy go w hotelu w Jerantut, z rozmowy wynikło, że wybieramy się w tym samym kierunku - do Cameron Highlands i przecież on może nas zabrać, niby na stopa. Skończyło się prośbą o pożyczkę, bo rzekomo naszemu nowemu "majfrendowi" złamała się karta do banku i nie ma jak wypłacić gotówki. Biedaczysko.... Dziwiło nas tylko, że kwota wyjściowa prośby była stosunkowo niska: 150 RM (150zł only), ponieważ chłop stracił na ten niepewny biznes cały dzień, a prośbę wysunął dopiero po podwiezieniu nas do Cameron Highlands. Aby kupić sobie wolność i zagłuszyć wyrzuty sumienia dorzuciliśmy się jedynie do benzyny. Na całym interesie zaoszczędziliśmy sporo bo prywatne autobusy na tym odcinku wychodzą dość drogo z powodu braku państwowej konkurencji. Później pojawiły się wyrzuty sumienia, że można mu było dać w gębę zamiast się dorzucać...<br />W każdym razie, gdy zapytał o pieniądze momentalnie przypomniały mi się opisane wyżej historie :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11802015352206765490noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-91040610550202865502013-02-26T06:18:48.745+05:302013-02-26T06:18:48.745+05:30Kolano do dziś "ucieka"; więzadełka puśc...Kolano do dziś "ucieka"; więzadełka puściły. Pozdrawiam cały patrol. Felekfelekhttps://www.blogger.com/profile/04261694184757853181noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-42994655421835569402013-02-25T22:45:25.044+05:302013-02-25T22:45:25.044+05:30Najlepsze jest to, że możemy potwierdzić z grubsza...Najlepsze jest to, że możemy potwierdzić z grubsza autentyczność tej historii, bo byliśmy z Felkiem przez cały czas "na telefonie"...Rajscy w Azjihttps://www.blogger.com/profile/17710277609763004545noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-78029772467318325162013-02-25T22:41:58.481+05:302013-02-25T22:41:58.481+05:30Już nigdy nie będzie takich patroli
i takich inter...Już nigdy nie będzie takich patroli<br />i takich interwencji.....<br />i takich sąsiadek<br />Nikt już nie zajmie łazienki na cała imprezę,<br />już nigdy....Rajscy w Azjihttps://www.blogger.com/profile/17710277609763004545noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-79873407720311405302013-02-25T15:15:29.697+05:302013-02-25T15:15:29.697+05:30Bardzo smieszne hahaha...jakos wtedy mi i Felkowi ...Bardzo smieszne hahaha...jakos wtedy mi i Felkowi nie bylo do smiechu ;)) ale szybka interwencja sasiadki z bandazem złagodziła bol kolana ;))<br />Pozdrowienia dla Felka oraz wszystkich swiadkow tej niefortunnej interwencji ;)<br />Michal z patrolu<br />P.S. To nie tak mialo byc ;)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-61299717480492868192013-02-24T18:43:50.999+05:302013-02-24T18:43:50.999+05:30to jest historia... ;-)
ale na koniec czytania sie...to jest historia... ;-)<br />ale na koniec czytania sie rozesmialam, bo przypomnial mi sie "patrol rutkowski" na koniec dnia :P hahahahedytanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-37377005598353513362013-02-22T16:39:39.930+05:302013-02-22T16:39:39.930+05:30A co do "majfrendów" to całkowicie się z...A co do "majfrendów" to całkowicie się zgadzamy, trzeba być w stosunku do nich tak samo cwanym, traktować ich tak jak oni nas....Rajscy w Azjihttps://www.blogger.com/profile/17710277609763004545noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-21243913715487692322013-02-22T16:37:43.773+05:302013-02-22T16:37:43.773+05:30Witamy słynnego Sułka w naszych progach;-) Do tej ...Witamy słynnego Sułka w naszych progach;-) Do tej pory mlaskamy na wspomnienie twoich nalewek, którymi nas kiedyś Felek częstował haha. Jak znowu kiedyś zawitasz do Mumbaju, mam nadzieję, że się spotkamy.<br />Pozdrawiamy z gorącego Mumbaju.<br />Rajscy w Azjihttps://www.blogger.com/profile/17710277609763004545noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-14743598071746191692013-02-22T14:41:37.028+05:302013-02-22T14:41:37.028+05:30Tego "majfrenda" spotkaliśmy razem z Fel...Tego "majfrenda" spotkaliśmy razem z Felkiem 3 lata temu. Faktycznie to ten sam koleś! Uważajcie na niego na Colabie, ma wytatuowane na wewnętrznej stronie przedramienia imię "Vined". Wtedy śmialiśmy się że jest taki przymulony, że wytatuował sobie imię żeby go nie zapomnieć. Okazał się jednak niezłym sprytkiem.<br />3 lata temu próbował innego, dość grubymi nićmi szytego numeru: nie mam ID, nie mam paszportu, nie istnieję - pomóżcie! Dopytywał się co robimy w Polsce, a jak dowiedział się że mam knajpę to koniecznie zapragnął tam pracować. Jednak potrzebowal 500$ na zalatwienie dokumentów i 500$ na bilet. Utrzymywał że będzie dla mnie pracować do końca życia i będzie wierny jak pies:-) Wydzwaniał do mnie kilkakrotnie z różnych telefonów-zapewne innych białasów których spotkał (niestety Felek w chwili wzruszenia dał mu moją wizytówkę:-))<br />Był tak zdesperowany w tym dzwonieniu, że wydaje mi się iż ten numer musiał kiedyś już mu wyjść. Były też plusy: przed wyjazdem z Bombaju poszedł z nami na zakupy i targował się ze sprzedającymi osiągając o wiele lepsze rezultaty niż my. Sprzedający byli mocno wkurzeni.<br />Myślę, że "majfrendów" trzeba traktować tak jak oni planują traktować nas, mianowicie wykorzystać ich przydatność jako tubylców i tyle. Drobna nagroda zagłuszy nasze wyrzuty sumienia. Byłem w Indiach 3 razy i każda zażyłość z takimi osobnikami miała zawsze drugie dno...<br />Jednak w Indiach pokażę się jeszcze nie raz... Pozdrowienia z zaśnieżonego Kazimierza Dolnego.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/08928184351189271071noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-57794519753693448762013-02-22T06:40:41.603+05:302013-02-22T06:40:41.603+05:30Uwierzcie - powiedzenie:"zesrać się ze strach...Uwierzcie - powiedzenie:"zesrać się ze strachu" nie wzięło się znikąd; po dotarciu do Rajskich brałem dłłłuugą kąpiel. Dziś, kiedy minęło już kilka miesięcy to: hahaha, ale wtedy nie było do śmiechu. Felekfelekhttps://www.blogger.com/profile/04261694184757853181noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-19979866441620374952013-02-21T21:49:35.622+05:302013-02-21T21:49:35.622+05:30Historia niesamowita, ale nie wiem czy Felek by ją...Historia niesamowita, ale nie wiem czy Felek by ją nazwał "przecudną" ;-) Jak do nas dotarł po wszystkim to raczej innych epitetów używał;-)Rajscy w Azjihttps://www.blogger.com/profile/17710277609763004545noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-4168987281867291992013-02-21T21:40:03.217+05:302013-02-21T21:40:03.217+05:30co za przygoda, teraz można się śmiac, ale mogło s...co za przygoda, teraz można się śmiac, ale mogło sie skończyć nieciekawie. Sznupkowiehttps://www.blogger.com/profile/06444576758697821990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3179968516539543166.post-9484982676485590912013-02-21T18:21:36.851+05:302013-02-21T18:21:36.851+05:30przecudna historia czytałem blog Felka i nie żle s...przecudna historia czytałem blog Felka i nie żle się ubawiłem teraz też się nie mogę powstrzymać wyobrażając sobie minę Felka w tej taxi albo jak wyskakuje hahahaha bezcenne <br />a majfrends mają tysiące sposobów jak wydoić turystę lepiej unikać bo choć czasem pomogą to i tak po paru godzinach minutach dojdziesz do wniosku że i tak cię wydoili Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07780082418429082812noreply@blogger.com